Kuchnia USA – Ranking i Polecajki

Kuchnia USA zaskoczyła nas pod każdym względem.

Stany Zjednoczone to prawdziwy kulinarny tygiel, w którym mieszają się smaki z całego świata. Od południowych dań inspirowanych kuchnią afrykańską i kreolską, przez wschodnie wybrzeże pełne wpływów europejskich, po zachodnie stany z azjatyckimi i latynoskimi akcentami – w amerykańskiej kuchni każdy znajdzie coś dla siebie.

Na osobny artykuł zasługuje kuchnia native American – rdzennych Amerykanów. Choć przejeżdżaliśmy nieopodal miejsc zamieszkanych przez Navajo czy Hopi, nie mieliśmy jeszcze okazji spróbować ich tradycyjnych potraw. Wysoko na naszej liście dań do spróbowania są manoomin – czarne ziarno przypominające ryż, pemmican – suszone mięso, piki bread – danie z granatowej kukurydzy oraz deser z owoców pawpaw (asymina trójklapowa).

Mimo tej różnorodności, istnieją potrawy, które łączy jedno: dają poczucie domowego ciepła i są uwielbiane przez miliony. To kuchnia nazywana comfort food i soul food.

W dzisiejszym artykule przyjrzymy się bliżej jej różnorodności i najsmaczniejszym regionalnym specjałom!

Ważne: Nasz ranking jest mocno subiektywny 🙂

Comfort Food

Comfort food, czyli jedzenie kojarzące się z przyjemnością i nostalgią, zajmuje szczególne miejsce w sercach Amerykanów. Są to potrawy, które zwykle przyrządza się w domu, na bazie półproduktów. Można powiedzieć, że to takie amerykańskie odpowiedniki naszej pomidorówki czy schabowych.

Oto pięć klasycznych przykładów comfort food:

1. Mac & Cheese – kremowy makaron w sosie serowym, jeden z najbardziej kultowych amerykańskich posiłków. W 2025 roku, makaron Mac & Cheese firmy Cheetos można było kupić w Lidlu w Polsce.
2. Corned Beef & Cabbage – gotowana wołowina z kapustą, tradycyjnie kojarzona z irlandzkimi imigrantami. Gości na amerykańskich stołach od Nowego Jorku po słoneczną Kalifornię.
3. Fried Chicken – chrupiące, soczyste kawałki kurczaka, szczególnie popularne na Południu, zwłaszcza w Alabamie, Luizjanie i Mississippi.
4. Clam Chowder – gęsta zupa z małży, ziemniaków i śmietany, charakterystyczna dla wschodniego wybrzeża, od Nowej Anglii przez Wirginię i obie Karoliny, po Florydę.
5. Biscuits and Gravy – puszyste bułeczki podawane z gęstym sosem na bazie kiełbasy, klasyk południowej kuchni.

Soul Food

Soul food to tradycyjna kuchnia afroamerykańska, która wywodzi się z południowych stanów USA i ma swoje korzenie w czasach niewolnictwa. Powstała jako połączenie afrykańskich technik kulinarnych z lokalnymi składnikami i ograniczonym dostępem do żywności, co zmuszało do kreatywnego gotowania.

Po zniesieniu niewolnictwa i w okresie Wielkiej Migracji afroamerykańska społeczność przeniosła swoje kulinarne tradycje do miast na północy i zachodzie, sprawiając, że soul food stało się ważnym elementem kultury i tożsamości czarnoskórych Amerykanów.

Dziś kuchnia ta jest szczególnie popularna w stanach takich jak Georgia, Luizjana, Alabama czy Karolina Południowa, ale restauracje serwujące soul food można znaleźć w całych USA. To nie tylko jedzenie, ale również symbol historii, wspólnoty i rodzinnych tradycji.

Do najbardziej znanych dań kuchni soul food należą:

• Black-eyed peas – duszona czarna fasola, często gotowana z wędzonym mięsem, symbolizująca szczęście w Nowy Rok.
• Gumbo – gęsta zupa z Luizjany z mieszanką owoców morza, mięsa, warzyw i okry.
• Chitterlings – smażone lub gotowane flaczki wieprzowe.
• Collard greens – gotowane warzywa liściaste, często z dodatkiem wędzonej wieprzowiny.
• Sweet potato pie – słodkie ciasto z batatów, popularne zwłaszcza na Święto Dziękczynienia.

Fast Food

Amerykański fast food to coś więcej niż tylko szybkie jedzenie – to symbol kultury, stylu życia i globalnego wpływu USA na gastronomię. Choć hamburgery, hot dogi i frytki są najbardziej rozpoznawalne, amerykańska scena fast foodowa oferuje znacznie więcej.

Współczesny fast food, jaki znamy dzisiaj, zaczął rozwijać się w Stanach Zjednoczonych na początku XX wieku. Kluczową rolę odegrała urbanizacja i rosnące tempo życia, a także rozwój motoryzacji. W latach 1920–1930 powstawały pierwsze drive-in, czyli restauracje, gdzie klienci mogli zamawiać jedzenie bez wysiadania z samochodu.

Za pierwszą sieć fast food uznaje się White Castle, założoną w 1921 roku w Kansas. Restauracja słynęła z tanich, niewielkich burgerów, które można było zamówić w kilka minut. Kolejnym przełomem było otwarcie w 1948 roku pierwszej restauracji McDonald’s, w której bracia McDonald wprowadzili system produkcji masowej. Dania przygotowywano według określonego standardu, co skracało czas oczekiwania i obniżało koszty.

Od tego momentu fast food stał się nieodłącznym elementem amerykańskiej kultury i szybko rozprzestrzenił się na cały świat, wpływając na sposób odżywiania się milionów ludzi.

Sprawdź nasz subiektywny ranking amerykańskich sieciówek! Obok nazwy restauracji, podajemy również danie, które najbardziej przypadło nam do gustu.

Porada praktyczna: W restauracjach typu fast food nie zostawia się napiwków. W każdej funkcjonują nielimitowane dolewki napojów.

Miejsce pierwsze: Runza

Sieć restauracji Runza, założona w 1949 roku w stanie Nebraska, specjalizuje się w daniach inspirowanych niemiecką kuchnią. Możecie ją znaleźć przede wszystkim w Nebrasce, a także w kilku lokalizacjach w Iowa, Kansas, Kolorado i Dakocie Południowej (zobacz artykuły: Park Narodowy Badlands oraz Mount Rushmore).

Ulubione danie: Runza Original Sandwich. Jest to kanapka z ciasta drożdżowego, nadziewana mieloną wołowiną, wymieszana z kapustą i cebulą, z dodatkiem aromatycznych przypraw.

Miejsce drugie: Hardee’s

Pierwszą restaurację Hardee’s otwarto w latach 60-tych w Karolinie Północnej. Dziś jej filie można znaleźć nie tylko w całych Stanach Zjednoczonych, ale też w Egipcie, Jordanii, Kazachstanie, Omanie czy Kenii. Na mniejszy głód, warto zjeść chicken tenders (paluszki z kurczaka) z sosem musztardowym honey mustard.

Ulubione danie: Famous Star Combo. Jest to burger, przypominający w smaku McRoyal (którego, nawiasem mówiąc, nie ma w ofercie McDonald’s w USA). W bułce ziemniaczanej znajduje się kotlet z wołowiny Angus z topionym serem amerykańskim, sałatą, pomidorami, plasterkami cebuli, piklami koperkowymi oraz majonezem i jeszcze jednym sosem.

Miejsce trzecie: Taco Bell

Sieciówka Taco Bell pochodzi z Kalifornii i inspiruje się przede wszystkim kuchnią meksykańską. To druga, po McDonald’s, największa sieć fast food w USA. Dziś Taco Bell znajduje się nie tylko w USA, ale również w Hiszpanii, Holandii, Finlandii i Wielkiej Brytanii.

Ulubione danie: Regular soft taco. Zamiast twardej skorupy, soft taco składa się z miękkiej tortilli, wypełnionej wołowiną, serem i sałatą. W Taco Bell smakowały nam również double cheesy beef burrito oraz potato spicy taco.

Miejsce czwarte: Wendy’s

Wendy’s to fast food z Ohio. Filie restauracji znajdziecie na całym świecie, w tym na Dominikanie, w Chile, Indiach, Kuwejcie, a nawet w Australii i Nowej Zelandii. W Wendy’s stołowaliśmy się głównie na lotniskach w Waszyngtonie (Dulles) i Nowym Jorku (La Guardia) oraz gdy mieliśmy niewiele czasu na obiad gdzieś w amerykańskim interiorze.

Ulubione danie: Dave’s Single. Klasyczny hamburger ze świeżym, niemrożonym kotletem wołowym, serem amerykańskim, sałatą, pomidorem, ogórkiem, ketchupem, majonezem i opiekaną bułką.

Miejsce piąte: Arby’s

Podobnie jak Wendy’s, również Arby’s wywodzi się z Ohio. Sieć restauracji można poznać po pylonie reklamowym, przypominającym ogromny, kowbojski kapelusz w kolorze buraczanym.

Ulubione danie: Greek Gyro. Taco z gyrosem, warzywami i sosem tzatziki.

Jeśli chodzi o inne sieci, możemy polecić też następujące:

• Subway, zwłaszcza kanapka footlong regular sub steak & cheese.
• Bojangles, zwłaszcza danie 3 piece supreme dinner with dirty rice.
• Little Ceasars – tania pizza na każdą okazję.
• Cheesecake Factory – choć nazwa sugeruje sernik, to średniej klasy sieciówka z niezłym makaronem.

Restauracje średniej klasy

Wybierasz się do USA, lecz nie przepadasz za burgerami? Poznaj trzy miejsca, które przypadły nam do gustu i do których na pewno wrócimy podczas kolejnej wizyty w USA.

Olive Garden

Sieć Olive Garden to nieco wyższa półka finansowa niż Wendy’s czy Hardee’s. Obiad kosztuje tu około 30-45 USD od osoby, w zależności od lokalizacji. Amerykanie lubią Olive Garden, bo to możliwość skosztowania prawdziwej, włoskiej kuchni, bez konieczności podróży do Włoch. Porcje są tu nie do przejedzenia. Zamawiając danie główne, dostaje się też pierwsze danie, na przykład zupę z nielimitowaną dolewką. W Olive Garden jedliśmy trzykrotnie: w Idaho, w Colorado i Wirginii i ani razu się nie zawiedliśmy na ichniejszych makaronach. Będąc tu w weekend, warto zrobić wcześniej rezerwację stolika.

Applebee’s

Pierwsze restauracje Applebee’s powstały w latach 80-tych w Atlancie, stolicy stanu Georgia. Specjalizuje się w amerykańskiej kuchni typu casual dining („swobodny posiłek”) i posiada restauracje nie tylko w USA, ale też w innych krajach. Restauracja ma promocję 2×26, gdzie za 26 USD dostaniesz dwa dania główne oraz jedną przystawkę. Jako appetizer warto wziąć tu chicken tenders (paluszki z kurczaka) lub mozarella sticks (panierowane paluszki z mozarelli). W ramach 2×26, najbardziej przypasował nam Burbon Street Chicken and Shrimp. To kurczak w przyprawie cajun i krewetki przyrumienione na maśle z czosnkiem i pietruszką, podawane ze skwierczącymi smażonymi grzybami i cebulą oraz czosnkowym puree ziemniaczanym.

Buffalo Wild Wings

Buffalo Wild Wings to prawdziwa gratka dla fanów dobrego, konkretnego mięsa i emocji sportowych. W lokalach tej sieciówki można obejrzeć wszystkie najważniejsze mecze futbolu amerykańskiego, soccera (piłki nożnej) i koszykarskiej ligi NBA. Czas oczekiwania na stolik podczas transmisji finałów może wynieść nawet dwie godziny, a nie zawsze jest możliwość rezerwacji. Najbardziej oblegany jest oczywiście mecz Super Bowl, czyli finał futbolu amerykańskiego ligi NFL. Na wielu ekranach równocześnie można obejrzeć dwa lub trzy różne mecze. Potrawy nie należą do najtańszych (ok. 30-45 USD za obiad), ale rewelacyjne żeberka w sosie miodowym są tego warte.

Porada praktyczna: w restauracjach takich jak Olive Garden, Applebee’s czy Buffalo Wild Wings zostawia się napiwek (18%-22%). Podobnie jak w fast foodach, tu również można liczyć na nielimitowane dolewki. Przy okazji, ilość lodu w napojach w restauracjach amerykańskich może być zaskakująca. 6-8 sporych kostek na szklankę to minimum.

Dairy Queen

I wreszcie królowa deserów, czyli Dairy Queen (DQ). Porcje lodów są tu ogromne. Podając lody w wafelku, sprzedawca odwraca je do góry nogami. Jeśli lód wypadnie lub zacznie kapać, to dostaniecie „poprawną”, niekapiącą wersję tego loda za darmo. Mają tu również bardzo dobre ciasta. Co ciekawe, zamówisz tu również obiad: kilka rodzajów burgerów z frytkami i nielimitowaną dolewką napojów gazowanych.

Kuchnia USA – nietypowe potrawy

Kuchnia USA to nie tylko burgery, frytki i żeberka. To również nietypowe smaki i połączenia produktów. Zobacz jakie ciekawostki można zjeść w USA.

• Rocky Mountain Oysters – dosłownie „ostrygi z Gór Skalistych”, nie mają jednak nic wspólnego z owocami morza. Są to jądra byka, smażone w głębokim tłuszczu i podawane z ostrym sosem. Spożywane głównie przez turystów przybywających do Kolorado (zobacz wpis: Denver w Jeden Dzień)
• Fiddlehead – są to bogate w witaminę A i C zwinięte końcówki młodych paproci, a ich smak przypomina nieco połączenie szparagów, grzybów i szpinaku. W stanie Maine, skąd pochodzi ta potrawa, każdego roku obchodzi się Fiddlehead Festival. Najbliższy zaplanowano na 17-18 maja 2025 (zobacz program Maine Fiddlehead Festival 2025).
• Gator Tail – smażony ogon aligatora. Ze względu na podobieństwo smakowe do kurczaka, potrawę często nazywa się swamp chicken (kurczak bagienny). Dania z aligatorów serwuje się zwłaszcza na Florydzie.
• Ice Cream Potato – dosłownie „lody ziemniaczane”. Są to lody waniliowe, uformowane w kształt ziemniaka, i posypane kakao, aby uzyskać wygląd ziemniaczanej skórki. Jest to oczywiście popularne danie stanu Idaho (zobacz artykuł: Idaho – Ojczyzna Ziemniaka).
• Peanut Soup – zupa krem powstaje poprzez duszenie zmielonych orzeszków ziemnych (lub masła orzechowego) z bulionem z kurczaka, cebulą, selerem, czosnkiem i pomidorami. To popularne danie w Wirginii (zobacz artykuły: Virginia Beach oraz Góry Błękitne).

Wyoming – grzechotnik i bizon

Oprócz powyższych dań w niektórych stanach USA można zjeść na przykład szaszłyki z grzechotnika i burgery z bizona. Te ostatnie jedliśmy w .. polskiej restauracji Miazga’s w Jackson, Wyoming. Jeżeli podczas podróży po Stanach (okolice Salt Lake City i Yellowstone) zapragniecie prawdziwych pierogów, to również polecamy to miejsce.

Nevada – kulinarny zawał serca

Na uwagę zasługuje też restauracja Heart Attack Grill w Las Vegas. Znajduje się w sercu krzykliwej ulicy Fremont Street Experience. Dania są tu olbrzymie. Klienci ubierani są w stroje pacjentów szpitalnych, a potrawy serwują kelnerki przebrane za pielęgniarki. Ale to tylko nieliczne atrakcje tego miejsca. Jeżeli macie poczucie humoru i jesteście wyjątkowo głodni, to warto chociaż tu zajrzeć.

Kuchnia USA – Sklepy Spożywcze

W czasie naszych dwóch wyjazdów do Stanów, często widywaliśmy wielkie wózki sklepowe, wypełnione po brzegi gigantycznymi produktami. Mleko i sok owocowy sprzedawany na galony (ok. 3,7 litra), płatki śniadaniowe w kartonach cztery razy większych niż w Polsce czy 28-pak chipsów Lay’s to tylko kilka przykładów. Chcąc kupić na przykład tylko jedną butelkę coca-coli lub jeden batonik, udawaliśmy się do działu „Grab and Go”, zwykle zlokalizowanym przy wyjściu z supermarketu.

Co ciekawe, amerykańskie lodówki są przystosowane do wielkich napojów. Galon mleka czy soku spokojnie zmieści się w przegródce na drzwiach. Wielkie lodówki z podwójnymi drzwiami to obowiązkowy element amerykańskiej kuchni.

Dostęp do sklepów spożywczych w małych miejscowościach jest dość ograniczony. Często dojazd do większego sklepu lub supermarketu zajmuje ponad pół godziny. Z tego względu, wiele osób kupuje produkty na zapas i składuje je w specjalnej szafie. Warto wiedzieć, że sklepy i supermarkety zwykle są czynne także w niedziele.

Największe sieci supermarketów w USA to Walmart, Food Lion, Sam’s oraz Dollar. Ceny produktów podawane są netto, a finalną cenę poznasz przy kasie. W USA zaskoczył nas ser w sprayu Easy Cheese, białka jajek w płynie Bob Evan’s Egg Whites, gotowane i obrane jajka na twardo, obrane i pokrojone ziemniaki w puszce oraz pierogi o smaku pizzy Mr Cheese.

Czego raczej nie kupisz w supermarketach w USA? Kaszy gryczanej, koncentratu pomidorowego, ogórków kiszonych, majeranku czy przyprawy Maggi. Dość trudno również o pieczywo przypominające polskie, a spora część chleba czy bułek w USA zawiera dużo cukru.

Co nam najbardziej smakowało?

• Pecan Pie: ciasto z orzecha pecan z Walmartu
• Sos Chick-Fil-A: świetny do kanapek, jako sos do mięsa i zamiast masła
• Suszone truskawki: zdrowa przekąska w niewielkiej paczce
• Swiss Roll: roladki biszkoptowo-czekoladowe
• Czekolada Hershey’s: zwłaszcza biała z ciasteczkami
• YoCrunch: jogurt waniliowy z M&Ms
• Jet puffed miniature marshmallows: małe pianki do kawy lub czekolady na gorąco
• Crispy fried onions: smażone krążki cebuli do posypywania kanapek
• Jello cotton candy: galaretka o smaku waty cukrowej
• Masło orzechowe i dżem winogronowy w jednym: do kanapek na słodko

Kuchnia USA – Podsumowanie

Byliście w Stanach i macie własne polecajki kulinarne? Dajcie znać w komentarzu! Kuchnia USA jest tak bogata i zróżnicowana, że każdy znajdzie coś dla siebie.