Galeria Vittorio Emanuelle II w Mediolanie
Włochy

Mediolan

Mediolan, perła północnych Włoch, w ciągu zaledwie kilku godzin potrafi oczarować każdego turystę. Nasza przygoda rozpoczęła się na lotnisku w Bergamo, gdzie odebraliśmy auto i sprawnie prześmignęliśmy trzypasmową autostradą w kierunku Mediolanu. Po drodze podziwialiśmy urokliwe zakątki Lombardii – pola ryżowe i ośnieżone szczyty Alp. Bezchmurne niebo i słoneczna pogoda towarzyszyły nam właściwie przez cały dzień. W Mediolanie zobaczyliśmy przede wszystkim majestatyczną katedrę Duomo, imponującą galerię Vittorio Emanuele II, historyczny Zamek Sforzów oraz Łuk Pokoju. Każde z tych miejsc opowiadało swoją unikalną historię, tworząc niezapomniany kalejdoskop wrażeń.

Dlaczego symbolem Mediolanu jest świnia? Czyją twarzą inspirował się Leonardo da Vinci malując Judasza z „Ostatniej Wieczerzy”? Gdzie we Włoszech wydobywa się złoto? Dowiedz się z dzisiejszego wpisu!

Mediolan – 3 ciekawostki

Mediolan to miasto pełne tajemnic i fascynujących historii, które kryją się za każdym rogiem. Oto trzy ciekawostki, które odkryliśmy podczas naszej krótkiej wizyty w tej niezwykłej metropolii:

  1. Byliśmy prawdopodobnie najgorzej ubranymi osobami w całym mieście. Mediolan jest światową stolicą mody i designu. Dwa razy do roku odbywają się tutaj prestiżowe Tygodnie Mody, które przyciągają projektantów, modeli i entuzjastów mody z całego świata. Spacerując po zabytkowej starówce, spotkaliśmy wielu Włochów typu fighetto milanese: wystylizowanych od stóp do głów mieszkańców stolicy Lombardii.
  2. Milanese, czyli Włoch z Mediolanu, nie jest aż tak rozmowny jak jego rodak z południa kraju. Lubi jednak używać słynnego włoskiego gestu dłoni: trzy palce zetknięte opuszkami, energicznie poruszane w górę i w dół. Spotkaliśmy się z tym gestem na rondzie w Mediolanie, gdzie wszyscy kierowcy uważali, że mają pierwszeństwo. O ile gest jest uniwersalny w całych Włoszech, tak dialekt lombardzki języka włoskiego można spotkać prawie wyłącznie na północy kraju. Dialekt ten wyróżnia się naleciałościami z mało znanych w Polsce języków: friulskiego, romansz i oksytańskiego.
  3. Symbolem Mediolanu jest .. świnia. Według legendy, celtycki wódz Bellovesus, wyruszył z grupą swoich ludzi na poszukiwanie nowych ziem. Po wielu trudach dotarli do miejsca, gdzie obecnie znajduje się Mediolan. Tam natknęli się na wyjątkowe zwierzę: świnię w połowie pokrytą wełną. Interpretując to jako znak od bogów, Bellovesus postanowił założyć osadę właśnie w tym miejscu. Stąd też wzięła się łacińska nazwa Mediolanu: Mediolanum (di medio lanae – „w połowie wełniany”).
Stary tramwaj w Mediolanie
Stary tramwaj w Mediolanie. Orco to najbardziej znany producent musztardy w północnych Włoszech. To też nazwa rzeki spływającej z Alp w okolice Turynu. Nawiasem mówiąc, piasek niesiony przez rzekę Orco zawiera drobinki szczerego złota, do dziś wyławianego przez poszukiwaczy-amatorów.

Nasz pomysł na Mediolan

Katedra Duomo

Ze względu na dość późny przylot do Bergamo, w Mediolanie zawitaliśmy dopiero około 15:00. Na szczęście komunikacja miejska jest bardzo sprawna, dzięki czemu już pół godziny później zameldowaliśmy się przy Duomo. Jak to w sobotę, starówka miasta była oblężona zarówno przez mieszkańców jak i turystów z całego świata.

Katedra Duomo w Mediolanie, znana również jako Katedra Narodzin św. Marii, to jeden z najbardziej imponujących przykładów architektury gotyckiej na świecie. Jej budowa trwała ponad 600 lat, co czyni ją jednym z najdłużej budowanych kościołów w historii. Fasada katedry zdobiona jest tysiącami rzeźb i detali, a 135 wieżyczek i iglic dumnie wznosi się ku niebu. Na szczycie najwyższej iglicy znajduje się złota figura Madonny, zwana „Madonnina”, która jest symbolem Mediolanu. Zwiedzający mają możliwość dostać się na dach katedry, skąd rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na miasto.

Mediolan - katedra Duomo
Mediolan – katedra Duomo

Galeria Vittorio Emanuelle II

Po krótkiej wizycie wśród międzynarodowych tłumów na Piazza del Duomo, przespacerowaliśmy się do Galerii Vittorio Emanuelle II. Miałam nadzieję na odrobinę luksusu – zakup małej torebki Roccobarocco, włoskiej marki, która wpadła mi w oko kilka lat temu w Neapolu. Niestety w Vittorio Emanuelle II były „tylko” butiki Prady, Gucci i Armani, a więc kontynuowaliśmy zwiedzanie z pustymi rękami 🙂

Galeria Vittorio Emanuele II to jedno z najbardziej ikonicznych miejsc w mieście. Znana jest zarówno ze swojej imponującej architektury, jak i z roli, jaką pełni jako centrum handlowe i społeczne. Otwarto ją w 1867 roku, a jej nazwa upamiętnia pierwszego króla zjednoczonych Włoch, Vittorio Emanuele II. Galeria, niczym świątynia, ma kształt krzyża, a jej dach z żelaza i szkła tworzy majestatyczną kopułę. To jeden z najpiękniejszych przykładów włoskiej architektury XIX wieku. Znana jako „Salon Mediolanu”, galeria łączy Piazza del Duomo z Piazza della Scala i mieści luksusowe butiki, eleganckie restauracje, kawiarnie oraz historyczne księgarnie. Spacerując po marmurowych posadzkach, można podziwiać zarówno piękne mozaiki, jak i liczne detale architektoniczne, które przyciągają zarówno turystów, jak i mieszkańców.

Mediolan - galeria Vittorio Emanuelle II
Mediolan – Galeria Vittorio Emanuelle II

Zamek Sforzów

Kolejnym punktem spaceru był Zamek Sforzów. W zasadzie od razu uciekliśmy z piekącego słońca w przyjemny chłód Parco Sempione, jednego z ulubionych miejsc rekreacyjnych mieszkańców Mediolanu. Praktycznie każdy wolny skrawek parku był zajęty przez rodziny z dziećmi, grupki znajomych i muzyków. Byliśmy zaskoczeni, że mimo powszechnego zgiełku, w stawach Parco Sempione bardzo dobrze miały się dzikie zwierzęta. Żółwie, wygrzewające się na brzegu, nie robiły sobie absolutnie nic z przechodzących gapiów. Zwiedzanie Mediolanu zakończyliśmy przy łuku Arco della Pace, gdzie zjedliśmy całkiem smaczną pizzę quattro formaggi z mozarellą, parmezanem, fontiną i pecorino. Był to bardziej ser z pizzą niż pizza z serem – danie prawie nie miało spodu! Planowaliśmy zjeść ossobuco (dosł. „kość z dziurą”) – popularną lombardzką gicz cielęcą z sosem gremolata, ale akurat nie było w menu.

Zamek Sforzów w Mediolanie, znany również jako Castello Sforzesco, to imponująca forteca, która wznosi się na zachodnim krańcu starówki. Z zewnątrz zamek zachwyca swoją masywną strukturą i charakterystycznymi ceglanymi murami, które opowiadają historię minionych wieków. Brama główna, zwana Porta Giovia, prowadzi na przestronny dziedziniec otoczony wieżami i bastionami. Najbardziej znana z nich, Torre del Filarete, góruje nad całym kompleksem, będąc symbolem zamku. Zewnętrzne fasady zdobione są renesansowymi i gotyckimi detalami, a wokół zamku rozciągają się malownicze ogrody i fosy, które kiedyś służyły jako dodatkowa linia obrony. Zamek Sforzów to nie tylko historyczna twierdza, ale także majestatyczny symbol potęgi i dziedzictwa rodu Sforzów.

Mediolan - Arco della Pace
Mediolan – Arco della Pace. Jego budowę zlecił sam Napoleon Bonaparte, w czasach gdy Mediolan należał do Francji. W tle Parco Sempione i wieża Zamku Sforzów. Budynki z kolumnami to punkty poboru opłat przy dawnej bramie miasta.

Mediolan – wskazówki praktyczne

Transport publiczny. Po Mediolanie przemieszczaliśmy się historycznymi, drewnianymi tramwajami. Niektóre wyglądały, jakby miały ponad 100 lat! Bilety kupowaliśmy w systemie pay as you go: wchodząc do pojazdu, przykłada się kartę płatniczą do czytnika i można jechać. Jednorazowy przejazd (90 min) kosztował 2,20 €. Uwaga: jeśli tramwaj nosi nazwę ATMosfera, to jest to tramwaj turystyczny, o odpowiednio wyższej cenie. Nie daj się naciąć!

Ostatnia Wieczerza„. Słynny obraz autorstwa Leonardo da Vinci przechowywany jest pieczołowicie w refektarzu klasztoru dominikanów przy bazylice Santa Maria delle Grazie. Przeor klasztoru złożył reklamację na Leonardo da Vinci, gdyż malowanie przeciągało się o kolejne lata. Ten powiedział, że nie może znaleźć inspiracji na twarz dla Judasza, ale jeśli będzie poganiany to namaluje go z twarzą przeora. Oglądanie „Ostatniej Wieczerzy” jest obecnie trochę skomplikowane. Należy zarezerwować bilet (15 €) na oficjalnej stronie internetowej na konkretną godzinę i przybyć co najmniej pół godziny wcześniej, aby przejść kontrolę bezpieczeństwa, trochę jak na lotnisku. Dozwolony czas przebywania przy słynnym, 500-letnim fresku to 15 minut.

Spodobał Ci się wpis? Zostaw komentarz!

12 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!